Fire Squad Tip, Techniki

Podnoszenie kolumny kierownicy i deski rozdzielczej vol. 2

Artykuł dotyczy drugiego sposobu podnoszenia kolumny kierownicy lub deski rozdzielczej. Pierwszy – z użyciem drewnianej belki, łańcucha i rozpieracza opisywaliśmy już wcześniej i jest dostępny pod linkiem https://firesquad.pl/blog/podnoszenie-kolumny-kierownicy-vol-1/

Ale od początku. Po co to? Skoro na kursie podstawowym uczyli, żeby położyć rozpieracz na masce, zaczepić łańcuchy o podwozie i kolumnę kierownicy i ciągnąć ile machina dała. To po co mam się uczyć czegoś nowego i poszerzać mój arsenał technik? No szkoda, że osoby, które tego uczyły zapomniały wspomnieć, że technika ta jest niezbyt skuteczna, czasochłonna i przede wszystkim niebezpieczna dla poszkodowanego!

Pierwszy problem napotykamy już podczas mocowania łańcucha, gdzieś o podwozie, a może zderzak, a może po prostu sobie poleżymy na tym szkle, płynach, sorbencie i częściach karoserii szukając dogodnego punktu zaczepiania…
Drugi problem – naprężenia jakie powstają podczas wyginania się ciągniętej kolumny kierownicy. Cyframi oznaczone są kolejno:

1. Normalny widok kolumny i wału kierowniczego
2. Poprzez naprężenia kolumna zaczyna się wyginać
3. Może dojść do pęknięcia kolumny/wału, który trafi poszkodowanego prosto w nogi… Ała.

Trzeci problem – nowoczesne konstrukcje pojazdów nie są takie proste jak budowa cepa. Ba! Niektóre pojazdy mają nawet elektryczne układy kierownicze co oznacza tyle, że nie znajdziemy tam żadnej kolumny czy wału kierowniczego.

No to co mamy robić?

Do podniesienia kolumny kierownicy lub samej deski rozdzielczej możemy użyć rozpieracza ramieniowego. Do tej techniki najlepiej nadaje się narzędzie z długimi ramionami. Ale spokojnie, z normalnym też się uda.

Sposób działania jest bardzo prosty. Wchodzimy do samochodu, ramiona rozpieracza otwieramy, tak aby nogi poszkodowanego znalazły się pomiędzy ramionami.

Jedno z ramion zapieramy w okolicy stacyjki – jest to wzmocniony elementy, który zapobiegnie rozpadaniu się obudowy kolumny i ślizgania się narzędzia. Jeśli nie ma takiej możliwości – ramię należy zaprzeć o dolną część kolumny.

Drugie z ramion należy zaprzeć o tunel pomiędzy fotelem pasażera, a kierowcy, najlepiej w okolicy drążka do zmiany biegów – on również jest wzmocniony. Jeśli nie jest to możliwe, samochód nie posiada drążka zmiany biegów, albo plastiki się łamią to należy użyć wspornika progowego. Z doświadczenia wynika, że najlepiej spisuje się kątowy wspornik progowy, odwrócony „do góry nogami” nad tunelem.

Jednakże należy pamiętać o czujnikach SRS. Są to takie „komputerki sterujące wszystkimi poduszkami”. Jeśli SRS zostanie uszkodzony to może dojść do aktywowania wszystkich poduszek, a tego byśmy nie chcieli. SRSy znajdują się zazwyczaj w 2 miejscach:
– mniej więcej pośrodku deski rozdzielczej (lewa karta)
– w tunelu pomiędzy fotelami pasażera i kierowcy (prawa karta)
Oznaczone żółtym, kwadratowym symbolem.

Sprawa ma się podobnie w hybrydach. Pomiędzy fotelami znajdują się baterie (np. Toyota Prius) lub przewody wysokiego napięcia. W tym przypadku też należy użyć wspornika progowego, który rozłoży działające siły na większą powierzchnię.

Podniesienie kolumny kierownicy jest naprawdę szybkie, skuteczne i mało inwazyjne. Jak to wygląda w rzeczywistości? Obejrzyj poniższy filmik:

PODNIESIENIE DESKI ROZDZIELCZEJ

Aby zacząć opowiadać o technice, muszę poruszyć temat budowy deski rozdzielczej, żeby to lepiej zrozumieć.

Deska rozdzielcza zazwyczaj utrzymuje się na wzmocnieniu, które jest przymocowane do słupków A. Tak jak na poniższych zdjęciach.

Podczas zderzeń czołowych, które zazwyczaj są wysokoenergetyczne, mocowanie deski ze słupków A zostaje zerwane i deska opiera się na nogach osoby/osób poszkodowanych.

Z tego też powodu powszechnie znana technika z nacięciem słupka A na dole i górze oraz zaparcie cylindra rozpierającego/rozpieracza kolumnowego o dół słupka centralnego i próba wyparcia deski rozdzielczej może być nieskuteczna. Będziemy w ten sposób wypierać sam słupek, bez deski rozdzielczej.

Więc co możemy zrobić w zamian? Znowu użyć rozpieracza ramieniowego!

Na samym początku należy zdjąć drzwi, a następnie zapierając jedno z ramion rozpieracza o próg, a drugie o deskę rozdzielczą zacząć podnoszenie deski. Należy pamiętać, żeby zdjąć uszczelki z progu pojazdu. Narzędzia hydrauliczne działają na zasadzie zaparcia się metal o metal, a gumowe uszczelki spowodują ślizganie się narzędzia.

W tym przypadku ciężko jest rozebrać bok deski rozdzielczej, żeby idealnie trafić we wzmocnienie. Jednakże zaparcie się o plastik spowoduje jego pęknięcie, a końcówka ramienia trafi na jakiś stały punkt, który umożliwi podniesienie deski.

0 Comments on Podnoszenie kolumny kierownicy i deski rozdzielczej vol. 2